Szanowni Państwo,
Uruchamiamy właśnie podstronę naszej strony internetowej, w której będziemy odpowiadać na Państwa pytania dotyczące funkcjonowania naszych ogrodów i problemów w nich występujących. Będziemy także ustosunkowywać się do materiałów, które są rozpowszechniane poprzez prasę na temat funkcjonowania naszych ogrodów, tj. sprawy finansowe, rozliczenia, inwestycje i sprawy codzienne.
Szanowni Działkowcy,
Od kwietnia tego roku, trwa zajadła kampania wymierzona w nasze ogrody dotycząca spraw finansowych, rozliczania się i innych spraw dotyczących funkcjonowania ogrodów „Relaks”. Wszystkie te sprawy są publikowane na łamach takich czasopism jak „Panorama Brzeska” oraz „Gazeta Wyborcza”. Autorem tychże rewelacji jest nasz działkowiec
z ogrodu „Relaks- II” Ciepielski Leszek – działka nr. 76.
Wachlarz Państwa pytań, które kierujecie do Zarządu poprzez listy , e-maile oraz spotkania w Zarządzie jest ogromny i dotyczy w zasadzie jednego tematu, a mianowicie: Jak to jest możliwe, że ogród „Relaks”, który jest jednym z najlepszych ogrodów Okręgu Opolskiego, ogród który zajął w konkursie krajowym II miejsce, ogród który od 2001 r. czyli od początku funkcjonowania obecnego Zarządu, przebył drogę „z zaprzepaści do nowoczesności”, m.in. poprzez modernizację całej infrastruktury ( budowa funkcjonalnego biurowca „Działkowiec” przy ul. Fabrycznej 15 w Brzegu, wodociągów, linii energetycznych itd.) nagle opisywany jest w prasie jako ogród funkcjonujący źle, a wręcz patologicznie ?
Informujemy zatem, że wszystkie negatywne artykuły prasowe na nasz temat zawdzięczamy jednemu działkowcowi, któremu nic się nie podoba, który wszystko zaczął krytykować i opisywać w miejscowej prasie i nie tylko, a jego korzenie zaczynają sięgać różnych zakątków Polski. Pytacie się Państwo co na to Zarząd, Zarząd Okręgu Opolskiego ?
Komentujecie Państwo, że nikt zdrowo myślący nie uwierzy w brednie, które są wytworem fantazji tego działkowca. Mówicie także o ukrytych celach działkowca, który dąży do destabilizacji całego ruchu działkowego, poprzez działania oddolne w górę, aż do osiągnięcia zaplanowanego celu. Cel ma zostać osiągnięty poprzez;
- roznoszenie i kolportowanie prasy „Wolny Działkowiec”
- artykuły w prasie brzeskiej
- artykuły i korespondencja do innych ogrodów
- założenie bloga ogrodniczego, w którym promuje swoją osobę i nadęte ego.
- różnego rodzaju wysyłanie pism do różnych instytucji brzeskich
Szanowni Działkowcy,
Zarząd ROD „Relaks” przeanalizował całą tę sytuację, związaną z p. Leszkiem. Musimy powiedzieć jasno i zgodzić się z Państwa postulatami odnośnie tych spraw. Stoimy na stanowisku, że prawda i tylko prawda musi zwyciężyć, że ten kto rzucił się na szeroką wodę powinien zrozumieć błędy swojego postępowania. Nie może być tak w demokratycznym Państwie, że zostaje podchwycony temat, napompowany sztucznie i podsycany w prasie, na blogu i innej korespondencji celem zniszczenie ludzi pracujących we władzach Związku, Okręgu i ogrodu. Chcemy powiedzieć, że posiadamy całą korespondencję i wycinki prasowe dotyczącą naszego ogrodu i innych ogrodów brzeskich. Przeprowadziliśmy dogłębną analizę tego problemu z różnych punktów widzenia m.in. statutowego i regulaminowego. Doszliśmy do wniosku, że nie możemy dopuścić do tego, aby doszło do sytuacji jak to określiła grupa naszych działkowców, „wywiezienia tego człowieka na specjalnie przygotowanej taczce”. Pamiętajmy, że jesteśmy działkowcami i musimy szanować się wzajemnie. Jeżeli ten działkowiec pobłądził dajmy mu szanse naprawienia naszych krzywd.
Ale po kolei. Chcemy Państwu powiedzieć, że pierwsza aktywność tego działkowca miała miejsce w 2004 roku. Nie zgadzał się on z uchwałą odnośnie zobowiązania każdego działkowca do wpłaty pieniędzy w kwocie 70 zł. rocznie przez trzy lata. Chodziło o inwestycje, która polegała na podłączeniu energii elektrycznej do naszych ogrodów i budowy biura ROD. Wtedy to Zarząd wystąpił do Krajowej Rady PZD o pożyczkę w wysokości 30 tys. zł. ze spłatą rozłożona na trzy lata. Po piśmie do Okręgu Opolskiego i odpowiedzi ówczesnej Pani Prezes p. Leszek zaczął w końcu wpłacać zaległe opłaty tak jak reszta działkowców. Nasilenie aktywności tego Pana nastąpiło ponownie w okresie zimy 2015 r., gdy zarząd ROD rozważał wyłączenie prądu w tym czasie z powodu dość znacznych strat energetycznych na liniach przesyłowych. Jednak po głębokiej analizie plusów i minusów takiego rozwiązania Zarząd odstąpił od zamiaru wyłącznie prądu na okres zimowy.
Dalej w 2016 r. mamy do czynienie z wydarzeniami, które były pretekstem do kontynuowania walki z zarządem ROD. A mianowicie zarząd ROD zaproponował walnemu zebraniu ROD, które odbyło się w kwietniu 2016 r. nieznaczną podwyżka opłat ogrodowych. Od tego czasu rozpoczął się bezpardonowy atak prasowy na nasz ogród.
Zebranie sprawozdawcze opowiedziało się za sugerowanymi podwyżkami, zmianami oraz przyjęciem ogrodu „Kolejarz” jako ogrodu „Relaks-III”. Na tym zebraniu zabrał głos ów działkowiec. Jak niektórzy obecni na Sali skomentowali „wypowiedzi tego Pan były bez sensu, pokrętne, nie prawdziwe, nie logiczne, nawet pozwolił sobie na kłamstwo odnośnie publikacji w gazecie”, co zostało zresztą wychwycone i sprostowane przez Prezesa ogrodu.
Po zebraniu tym jak „grzyby po deszczu” zaczęły pojawiać się artykuły prasowe, a także pisma skierowane do instytucji wyższych, takich jak Okręg Opolski, Krajowa Rada PZD w Warszawie, Rzecznik Praw Obywatelskich, itp. Odpowiemy tak, ten działkowiec postępuje tak jak by był artylerzystą w zamierzchłych czasach Jeden strzał na wiwat, drugi za daleko, trzeci za blisko, następne w bok, a efekt żaden, bo nie potrafi trafić.
Drodzy Państwo, czytelnicy strony i nie tylko,
Obiecujemy, że skończyła się bierność Zarządu. Nie możemy milczeć tym bardziej, że okazujecie nam Państwo codziennie, poprzez spotkania, listy i maile ogromne wsparcie.
Jeżeli ten działkowiec ma coś oprócz pomówień to prosimy karty na stół. A swoja drogą nie możemy zrozumieć, że taka poważna gazeta jak „Panorama Brzeska”, zatrudniła taką osobę. On was też opisze tylko czekać !
Pytamy, jakim prawem ktoś przychodzi do biura ROD wraz z obcą osobą nie będąca działkowcem przedstawiającą się jako Pani Redaktor i żąda do wglądu wszystkie dokumenty ogrodu. W tym dokumenty zawierające dane wrażliwe takie jak nr pesel i adresy działkowców, a w przypadku odmowy pisze po gazetach, że zarząd nie udziela odpowiedzi na pytania? Dlaczego, gdy osoba postronna nie będąca działkowcem została poproszona o opuszczenie biura ROD sam zainteresowany już nie chciał uczestniczyć w kontroli dokumentacji finansowej ROD, tylko w bezczelny sposób nakrzyczał na Prezesa, i pospiesznie opuścił pomieszczenia Zarządu ?
Szanowni Działkowcy,
Ten „Działkowiec” korzysta z całej naszej infrastruktury, wody i prądu, za które nie chciał płacić. Teraz krytykuje to co udało się nam zrobić. Gdy w tym roku ruszyło wodociągowanie ogrodu „Relaks I” nie pisnął nawet jednym słowem na swoim blogu czy w „Panoramie Brzeskiej” o inwestycjach. Później pisał o braku inwestycji, czy ktoś potrafi zrozumieć tego „Działkowca” ? – sądzę że nikt, taka jego natura.
Wiemy i znamy wartość pracy, która została włożona w dzieło wypoczynku i relaksu na tych ogrodach. Pan Leszek posługuje się w prasie i na blogu tytułem „Nie dla Relaksu”, a obok szklanka, herbatka i regulaminem. Oznacza to, że w jednym znaczeniu nie dla wypoczynku, a drugim nie zgadzam się z ogrodem Relaks w zależności kto i o co będzie pytał. Brama „Relaks I” sfotografowana i obrócona do góry nogami, gdzie sugeruje się, że w ogrodach Relaks, wszystko zostało odwrócone do góry nogami i nie wiadomo o co chodzi. Pytanie co ten „działkowiec” jeszcze tu robi, co szuka, gdzie jego ego, kultura.
Szanowni Państwo strona internetowa ogrodu Relaks należy do jednych z ładniejszych w Okręgu Opolskim, a już została skrytykowana i to dwukrotnie przez tego Pana. Przedstawione inwestycje według tego działkowca są niepełne może niewłaściwe w końcu nie wiemy o co chodzi ? Osiągnięcia Zarządu, wyróżnienia naszych działkowców są niczym dla tego Pana, który przygotowuje się do totalnej krytyki, bo przecież tam go niema a musi coś napisać byle dużo i nie na temat.
Szanowni Działkowcy,
Prawdziwe oblicze tego Pana jest znane, gdyż chodzi o jedną rzecz, która śni mu się po nocach to wyodrębnienie się z PZD. W ostatnim artykule w Panoramie dał temu wyraz publikując całą instrukcje na ten temat. Sądzi, że ma do czynienia z ciemnotą działkową, która na ten temat nic nie wie gdyż tylko on wie wszystko i on potrafi to załatwić. Panu temu Zarząd proponował stanowisko instruktora ogrodowego żeby mógł się wykazać i pomóc wszystkim tym którzy tej fachowej pomocy potrzebują. I co nawet nie pisnął, a tytułuje się instruktor ogrodowy Leszek. Zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie to czytał, że będzie upust wielkiego niezadowolenia, że Zarząd odpowiada ,a nie ma racji. Zatem Panie Leszku Zarząd odpowiada, bo taka jest wola działkowców, a nie pojedynczego „singla”, który już widzi się w roli Prezesa ROD w nowej odsłonie. Panie Ciepielski Zarząd ROD wzywa aby zaprzestał Pan publikacji w Panoramie pod tytułem „Nie dla Relaksu” Jest to naganne pod każdym względem i działkowca i człowieka.
Zarząd ROD Relaks kieruje się dobrem naszych działkowców ,wytycznymi KR PZD, Zarządu Opolskiego i tej opcji pozostajemy wierni.
ZARZĄD ROD RELAKS