Wysokie temperatury stanowią śmiertelne zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale także dla życia zwierząt. Burzowe opady poprawiają sytuację tylko w niektórych miejscach i tylko na chwilę. Rekomendowane jest wystawianie w trakcie upałów miseczek ze świeżą wodą dla jeży. Najczęstszym błędem, często nieodwracalnym w skutkach jest podanie jeżowi mleka. Podanie mleka małym jeżom – nawet tylko jednorazowo – może prowadzić do śmierci. Dlatego jeżom należy podawać do picia wyłącznie wodę.
Wiele jeży mieszka w miastach, często są spotykane na terenach rodzinnych ogrodów działkowych. Jeży nie należy przenosić w inne miejsce, które wydaje się bardziej bezpieczne. To duży błąd, zwłaszcza w lecie. Jeżątka rodzą się od maja do późnego lata. Jeśli wywiezie się „do lasu” spotkanego w mieście dorosłego jeża, bardzo prawdopodobne, że będzie to karmiąca samica. Tym samym zostaną skazane na śmierć dopiero co urodzone młode.
Jeżeli znajdziemy na działce chorego jeża, należy udzielić mu w pierwszej kolejności pomocy oraz skontaktować się z właściwymi ośrodkami, które udzielą mu dalszej profesjonalnej pomocy weterynaryjnej.
Zasady udzielania pierwszej pomocy potrzebującym jeżom:
1) Podnosimy jeża, używając rękawiczek, starego ręcznika lub ręcznika papierowego
Pudełko o wysokich ściankach wykładamy ręcznikiem papierowym i wkładamy do niego jeża. Nie wykładamy pudełka siankiem, trocinami czy żwirkiem dla kotów – jeśli jeż jest ranny spowoduje to zanieczyszczenie ran. Takie materiały utrudniają również obserwację, czy jeż wydala i czy pojawiają się jakieś inne niepokojące wydzieliny.
Jeśli czujemy, że jeż jest chłodny w dotyku, do pudełka wkładamy termofor lub butelkę z ciepłą woda. Przed włożeniem termofor lub butelkę z wodą owijamy ręcznikiem lub innym materiałem. Źródło ciepła powinno być umieszczone w pobliżu jeża, tak żeby zwierzę mogło się od niego odsunąć.
2) Pudełko z jeżem przykrywamy, w taki sposób żeby zapewnić jeżowi dostęp powietrza, a jednocześnie uniemożliwić ucieczkę
Nie eksperymentujemy z podawaniem karmy, nieodpowiednia (mleko, wędliny, chleb czy inne podobne produkty) może pogorszyć stan zwierzęcia.
Jeśli na pomoc jeż będzie musiał czekać kilka godzin podajemy mu do pudełka, w którym przebywa miseczkę z wodą.
3) Po zabezpieczeniu jeża kontaktujemy się z telefoniczne ośrodkiem rehabilitacji dzikich zwierząt lub lecznicą weterynaryjną. Jeśli jeż ma widoczne rany – udajemy się jak najszybciej do lecznicy weterynaryjnej
Bezpośredni kontakt pozwoli ocenić stan jeża i ustalić jakiej pomocy potrzebuje.
4) Szybko udzielona pomoc zwiększa szanse zwierzaka na powrót do zdrowia
Działkowcu nie zwlekaj z pomocą choremu jeżowi – on też cierpi i się boi!